Namalować portret, po którym od razu wiadomo kto jest kim, jest niewiarygodnie ciężko. Sam wiem coś o tym, bo czasami sięgam po pędzel.
Podobają mi się trzy portrety Emmy. Mają w sobie coś nieuchwytnego, lekkość i kobiecość młodej kobiety.
Poniżej fotograficzny portret autora:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz