Od razu zacznę od banału: skarpetki od Many Mornings są piękne!
Pierwszą parę dostałem w grudniu od znajomego, to właśnie Maciek odkrył przede mną firmę spod Łodzi zajmującą się skarpetkami.
"Many Mornings powstało i działa w Aleksandrowie Łódzkim, polskim
“Skarpetkowie”, miejscu gdzie od ponad 100 lat wytwarzane są skarpetki i
gdzie przemysł włókienniczy ma korzenie w prawie każdej rodzinie.
Wzbogaceni rzemieślniczą tradycją, tworzymy nową jakość. Wspieramy
lokalność – produkujemy nasze skarpety w rodzinnym przedsiębiorstwie z
25 letnim doświadczeniem. Pragnienie ekscytujących wzorów
i najświeższych kolorów to fundamenty Many Mornings."
(cytat z oficjalnej strony Many Mornings)
W tej firmie podoba mi się przede wszystkim to, że jest polska i lokalna ( tak jak łódzka firma Pan Tu Nie Stał). Na początku lutego postanowiłem zaryzykować i samemu zamówić przez sklep On-line wypatrzoną parę niebieskich soxów w polskie kwiaty.
Nie musiałem długo czekać.
Dotarły ładnie zapakowane. W środku była mała kartka z podziękowaniem i skarpetki, które na żywo są jeszcze piękniejsze, niż na stronie internetowej.
Od razu sprawdziłem skład: 80% bawełny, 17% poliamidu i 3% elastanu. Doskonała i naturalna mieszanka.
Muszę się kiedyś zebrać w sobie i pokazać Wam ile mam już wzorzystych i kolorowych skarpetek. To moja mała nieznana pasja, by kolekcjonować unikaty i potem je dumnie nosić.
Kto lubi kolorowe skarpetki powinien mieć chociaż jedną parę od Many Mornings.
Warto śledzić ich Fanpage na Facebooku, bo czasami pojawiają się kody do zniżki: z takiego właśnie kodu wintersale skorzystałem.
Oficjalna strona Many Mornings:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz