Młodość, młodość, młodość...Tak powinienem zatytułować dzisiejszy wpis.
Jest wielu takich jak Clement. 186cm wzrostu, niebieskie oczy, włosy blond. Ilu takich spotykamy na ulicach, oglądamy w Internecie!? Ten tutaj ma jednak w sobie to coś, czym uwodzi fotografa i widza. Chłopięcość? Figlarność? Zadziorny uśmieszek i oczy poety? Kto wie, kto wie..
Wybieram nie bez przyczyny takie zdjęcia. Genialnie zawiązany szal i piękny kolor swetra. Turkus będzie zawsze jednym z moich ulubionych kolorów.
Clement jest mieszanką francusko-włoską, co w zasadzie widać w jego manierze i spojrzeniu.
A oto zdjęcia Karima Sadli :
Na więcej zapraszam na poniższy blog:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz